Tajemnice Egiptu – od Kairu do Asuanu

Spotkanie grupy z przewodnikiem przy stanowisku odpraw na terminalu lotniska O’Hare w Chicago na 2-3 godziny przed odlotem. Odprawa paszportowo-bagażowa. Wylot z Chicago.

Przesiadka i lot do Kairu – stolicy Egiptu i największego miasta w kraju. Na miejscu – transfer do hotelu, zakwaterowanie i nocleg. To będzie nasza pierwsza noc w kraju, w którym narodziła się i kwitła jedna z najstarszych cywilizacji naszego świata – starożytne królestwo faraonów.

Dzień zaczynamy od śniadania, a przed nami przejazd do Gizy.

Zwiedzanie zaczniemy od kompleksu trzech wielkich piramid: Cheopsa, Chefrena i Mykerinosa. Piramida w Gizie to jeden z siedmiu starożytnych cudów świata. Największa z piramid, zbudowana z ponad 2 milionów kamiennych bloków, miała oryginalnie aż 146 m, ale m.in. tysiące lat erozji zmniejszyły jej wysokość do wciąż imponujących 139 metrów.

Grobowiec faraona Cheopsa jest najstarszym z siedmiu cudów starożytnego świata i jedynym, który zachował się do czasów nowożytnych. Jeśli samo patrzenie na piramidę nie wystarczy, to dla żądnych wrażeń mamy propozycję – będzie można wejść do wnętrza piramidy.

Kolejna propozycja dla chętnych to przejażdżka na wielbłądzie.

A jeśli Giza, to nie może zabraknąć Wielkiego Sfinksa, czyli długiego na 73 metry i wysokiego na 20 metrów posągu z ciałem lwa i ludzką głową.

Po południu pojedziemy do Narodowego Muzeum Cywilizacji Egipskiej. Muzeum zostało otwarte tuż po tym, jak uroczysta procesja królewskich łodzi przewiozła zmumifikowane szczątki 22 faraonów – 18 królów i 4 królowych – przez stolicę, do miejsca ich nowego spoczynku.

Poza mumiami, będącymi niewątpliwie największą atrakcją muzeum, znajdują się tam artefakty przedstawiające cywilizację egipską od czasów prehistorycznych po współczesność.

Wieczorem, dla chętnych, udział w pokazie Sound and Light Show oraz kolacja z widokiem na barwnie oświetlone piramidy (koszt dodatkowy).

Budzi nas myśl o tym, że jesteśmy w krainie faraonów, więc trzeba wykorzystać każdą okazję, by zobaczyć i zapamiętać jak najwięcej.  Zaraz po śniadaniu, które zapewni nam energię na kolejny dzień przygody, jedziemy na lotnisko, skąd polecimy do Luksoru.

Na miejscu, po południu, zaokrętujemy się na pokład luksusowego statku, którym popłyniemy w rejs po najdłuższej rzece świata. Wcześniej jednak zwiedzimy kompleks świątyń w Luksorze i Karnaku. Centralne miejsce zajmuje świątynia Amona-Ra , będąca największą na świecie świątynią z salą kolumnową – tzw. „Wielki Hypostyl”.

Kolejne dwie budowle to świątynia poświęcona bogowi wojny – Montu i druga wzniesiona ku czci bogini Mut, żony Amona. Początek rozwoju tego miejsca to okres Średniego Państwa, a kolejni faraonowie, wraz ze wzrostem znaczenia Teb, chcieli zostawić w Karnaku coś po sobie. Karnak był nie tylko ośrodkiem kultu Amona i jego ziemskim mieszkaniem, ale też miejscem, gdzie żyli i pracowali kapłani.

Na tym terenie znajdowało się także święte jezioro oraz kuchnie i warsztaty, w których wytwarzano wyposażenie świątyń i dewocjonalia. Szczególną uwagę przyciąga wspomniana sala hypostylowa, czyli pomieszczenie, w którym strop opiera się na kolumnach. W tej w Karnaku znajdują się 134 potężne kolumny, a wnętrze ozdobiono polichromią, której część zachowała się do naszych czasów.

Choć już w starożytności kompleks traktowano jak kamieniołom, to do dziś zachowało się kilka perełek, m.in. największy w Egipcie wykonany z jednego bloku granitu obelisk poświęcony królowej Hatszepsut. Niegdyś stał tu i drugi obelisk, ale cesarz Konstantyn przewiózł go do Rzymu.

Wieczorem, dla chętnych, ponowne odwiedziny w Luksorze. Jest to jedna z dwóch świątyń udostępnionych dla odwiedzających wieczorem. Na tle ciemnego, nocnego nieba pięknie podświetlone kolumnady wprowadzają wrażenie tajemniczości, mistycyzmu i prezentują się niezwykle widowiskowo, co zapewnia zupełnie inne doświadczenie niż za dnia.

Nocleg na statku.

Wczesna pobudka dla chętnych, którzy wcześniej zadeklarują chęć przelotu balonem o wschodzie słońca (koszt dodatkowy). Lot balonem jest atrakcją samą w sobie, natomiast przelot nad Doliną Królów, ze świątynią Hatszepsut w tle, jest niepowtarzalny.

Po śniadaniu, przejazd do Doliny Królów, miejsca, gdzie chowano zmarłych faraonów. W skalnych ścianach wykuto 64 grobowce. Zobaczymy m.in. grobowiec Tutanchamona, którego odkrycie było największą sensacją archeologiczną XX wieku. Grób został znaleziony w listopadzie 1922 roku. Mumia króla była słabo zakonserwowana i znajdowała się w sarkofagu, w którym były aż 3 trumny, w tym wewnętrzna – zrobiona ze złota.

Na głowie mumii spoczywała ważąca ponad 10 kg złota maska, którą zobaczymy w Muzeum w Kairze. Maska grobowa Tutanchamona to jedno z największych arcydzieł sztuki egipskiej. Wykonano ją z dwóch arkuszy złotej blachy ozdobionej kamieniami półszlachetnymi, takimi jak turkus i lapis lazuli.

Na masce znajduje się także zaklęcie z Księgi Umarłych, która służyła Egipcjanom jako przewodnik po zaświatach. Podziwiając piękne malowidła na ścianach i sklepieniu grobowców, przedstawiające życie po śmierci, poznamy historię o „klątwie faraona Tutanchamona”.

Następnie pojedziemy do świątyni królowej Hatszepsut. Jest to wyjątkowa świątynia, bo została zbudowana w formie tarasów. Hatszepsut była jedyną kobietą, która rządziła Egiptem przez dłuższy czas. Panowała 20 lat i był to okres pokoju, dobrze rozwijającego się handlu i dobrych stosunków z sąsiadami.

Świątynia zbudowana jest wysoko przy zboczu skalnym i składa się z trzech tarasów. Jest tam też polski akcent i wmurowana tablica pamiątkowa.

Stolica Egiptu w okresie Średniego i Nowego Państwa – Teby, z budowlami w Luksorze i Karnaku oraz nekropoliami w Dolinie Królów i Dolinie Królowych do dziś robi ogromne wrażenie i uderza wspaniałością i rozmachem pradawnej egipskiej cywilizacji. W 1979 r. kompleks został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Po dniu pełnego emocji spotkania z historią potężnych faraonów, noc spędzimy na statku.

Po śniadaniu udamy się na zwiedzanie świątyni w Edfu.

Miasto znane jest jako miejsce kultu boga Horusa, więc zbudowana za czasów dynastii Ptolemeuszów świątynia poświęcona jest właśnie jemu. Podania mówią, że świątynię zbudowano w miejscu, gdzie odbyła się walka pomiędzy Horusem, egipskim bogiem nieba a utożsamiającym chaos i demoniczne siły – Setem. Można do niej iść pieszo lub pojechać dorożką (dla chętnych przejazd).

Jest to najlepiej zachowana świątynia w Egipcie, która dostarcza wielu informacji dotyczących konstrukcji i historii jej budowy, ale przede wszystkim czasów wielkich faraonów i bogów egipskich. Zobaczymy pylony, dziedzińce, piękne kolumny udekorowane motywami roślinnymi, salę hypostylową i salę składania ofiar, za którą znajduje się sanktuarium.

Wokół znajdują się kaplice poświęcone innym bóstwom, w których były przechowywane ich posągi i inne przedmioty kultu. W świątyni znajduje się sala biblioteczna, a na jej ścianie wyryto, liczący 21 działów, katalog książek.

Po południu zwiedzanie wyjątkowej, bo podwójnej świątyni Kom Ombo, której konstrukcja składa się z dwóch, takich samych i połączonych ze sobą części, poświęconych dwóm bogom: Sobekowi – bogowi płodności o głowie krokodyla i Horusowi Starszemu.

Założeniem budowniczych leżącej kilkadziesiąt kilometrów na północ od Asuanu świątyni był symetryczny układ nawiązujący do mitycznego połączeniu między bóstwami. Znajduje to odzwierciedlenie w dwóch identycznych wejściach, hypostylach i sanktuariach.

Budowla powstała na skale tuż przy zakręcie Nilu, w miejscu, gdzie w starożytnych czasach wylegiwały się święte dla Egipcjan krokodyle. Już grecki historyk, zwany ojcem historii – Herodot, który Egipt nazywał „darem Nilu”, pisząc o egipskich krokodylach, podkreślał ich znaczenie w życiu i religii starożytnej cywilizacji.

Do dziś zachowały się zapisy potwierdzające m.in. balsamowanie i ozdabianie gadów po śmierci i składanie ich w nekropoliach. Sanktuarium stało blisko rzeki i kolejne wylewy Nilu podmywały skarpę, a opuszczoną świątynię zasypywały powoli piaski czasu. Świątynię odsłonięto, ale na piaszczystej plaży nie wylegują się już święte krokodyle.

Nocleg na statku.

Poranne zwiedzanie Abu Simbel (opcjonalnie), kompleksu dwóch imponujących świątyń, składającego się z grobowca Ramzesa II oraz mniejszego, jego małżonki Nefertari. Wejście do świątyni Ramzesa II ozdabiają wyrzeźbione w skale 4 charakterystyczne, 20-metrowe posągi Ramzesa II, a pomiędzy ich nogami znajdują się mniejsze figury przedstawiające członków rodziny królewskiej.

Drugą, mniejszą świątynię zdobi 6 posągów Ramzesa Wielkiego i Nefertari, a fakt, że są one równej wielkości świadczy o wielkiej miłości, jaką faraon darzył swoją królewską małżonkę. Świątynie powstały w XIII w. p.n.e., za panowania Ramzesa II. Odkopano je z piasku w 1817 r.

Wtedy położone były nad Nilem, dziś nad sztucznie utworzonym Jeziorem Nasera. Nie brakowało wiele, by niedawno odkryte spod piasków dla współczesnego świata świątynie przykryła tym razem woda.

Budowa Wielkiej Tamy Asuańskiej w latach 60. XX wieku groziła zalaniem świątyń, ale zdecydowano o przeniesieniu ich w inne miejsce. Zabytki wycięto ze skały i przetransportowano wyżej, gdzie je osadzono. Mamy też polski akcent, bo zespołem biorącym udział w nadzorowanej przez UNESCO akcji ratunkowej kierował polski archeolog i egiptolog – prof. Kazimierz Michałowski.

Zachód słońca obejrzymy udając się na przejażdżkę typową egipską łodzią napędzaną wiatrem (felucca).

Wieczorem, dla chętnych, wizyta w nubijskiej wiosce, gdzie odkryjemy oryginalne życie jej mieszkańców oraz poznamy ich tradycje, kulturę i język. Nocleg na statku.

Opuszczamy statek, którym pływaliśmy po wodach Nilu przez kilka ostatnich dni.

Przejedziemy do świątyni Izydy – pięknego kompleksu świątynnego, jednego z najbardziej malowniczych w całym Egipcie. Położona na Nilu, na wysokości pierwszej katarakty, wyspa File to święte miejsce, bo według wierzeń starożytnych Egipcjan, wyspa jako pierwszy kawałek lądu wynurzyła się z bezmiaru chaosu.

W czasach wielkich faraonów na wyspie znajdowało się miejsce kultu Izydy i tu wybudowano poświęconą jej świątynię. W tym miejscu kolejny raz trzeba wspomnieć o tamie asuańskiej, bo jej budowa zagroziła też istnieniu zabytkowej budowli na File.

Postawienie tamy na Nilu spowodowało spiętrzenie wody, przez co wyspa jest regularnie zalewana. I znowu – przyszedł ratunek, bo podjęto decyzję o przeniesieniu świątyni Izydy na położoną w pobliżu wyspę Agilkia. Zobaczymy też samą tamę.

Przez tysiąclecia gospodarka Egiptu była uzależniona od Nilu, bo od intensywności wylewów zależało, ile ziemi uprawnej uda się nawodnić. To dlatego wspomniany wcześniej Herodot pisał, że Egipt jest darem Nilu. Prace nad Wielką Tamą Asuańską trwały ponad 10 lat. Jest ona jedną z dwóch zapór na Nilu i ma 3600 m długości, szerokość u podstawy wynosi 980 m, a u szczytu 40 m.

Zbawienne skutki wybudowania tamy Egipcjanie poznali bardzo szybko, bo susze, które nawiedziły kraj spowodowałyby straszny głód, ale dzięki wodzie zgromadzonej w sztucznym zbiorniku jakim jest Jezioro Nasera, udało się zapobiec klęsce.

Energia elektryczna wyprodukowana przez elektrownię wodną tamy zasila gospodarstwa domowe, ale też zakłady produkcyjne.

Po południu przelot do Kairu. Na miejscu – zakwaterowanie w hotelu i nocleg.

Przed nami ostatnie godziny w Egipcie i ten czas poświęcimy na zwiedzanie Kairu, jednego z największych miast islamskich na świecie. Tętniąca dziś życiem stolica Egiptu zaczynała w początkach naszej ery jako rzymski fort.

Mijały lata, wojskowa osada zaczęła się rozrastać i powstało miasto. W 970 r. n.e. w Kairze wybudowano meczet Al-Azhar, a wkrótce potem otworzono uniwersytet, który szybko zyskał sławę jednej z najbardziej renomowanych teologicznych uczelni muzułmańskich na świecie i

Kair stał się centrum nauki i filozofii. Do dalszego rozwoju miasta przyczyniła się budowa pierwszej linii kolejowej oraz Kanału Sueskiego, który miał ułatwić kontakt z Europą.

Rozbudowujący Kair władcy Egiptu zawierzyli prace m.in. francuskim architektom i do dziś można zobaczyć owoce ich pracy, bo projektowana przez Francuzów część miasta charakteryzuje się szerokimi alejami i otwartymi przestrzeniami oraz dużą ilością zieleni.

Stare dzielnice mają zupełnie inny charakter, bo widać tu gęstą zabudowę z zatłoczonymi alejkami, które często kończą się ślepymi zaułkami. Dla chętnych będzie możliwość zakupu pamiątek. W miarę możliwości postaramy się także zobaczyć Kair z perspektywy lokalnych mieszkańców. W późnych godzinach wieczornych transfer na lotnisko w Kairze, odprawa celna i lot do Chicago.

Przylot do Chicago. Pożegnanie z grupą.

Sprawdź inne wycieczki do Egiptu:

• Tajemnice Egiptu – od Aleksandrii do Abu Simbel
• Egipt i jego tajemnice: od Kairu do Asuanu – wyjazd dla młodzieży