Jordania – Perła Bliskiego Wschodu

Spotkanie grupy z przewodnikiem/pilotem przy stanowisku odpraw na terminalu lotniska O’Hare w Chicago. Odprawa paszportowo-bagażowa. Przelot do Ammanu.

Spotkanie na lotnisku z przewodnikiem i wylot do Jordanii. Przylot na lotnisko w Ammanie – stolicy Jordanii, nazwane na cześć królowej Alii – żony króla Husajna. Transfer z lotniska do hotelu i zakwaterowanie, a wieczorem „Amman by Night”. To będzie nasze pierwsze spotkanie z kulturą Jordanii – wycieczka do mniej komercyjnych, rzadziej uczęszczanych przez turystów miejsc, a wszystko po to, by wczuć się w klimat, poznać lokalne obyczaje i prawdziwe nocne życie miasta.

Po śniadaniu udamy się na zwiedzanie Cytadeli – jednego z najważniejszych zabytków Ammanu, położonej na wzgórzu w samym jego centrum, z przepięknym widokiem na całe miasto. Największe wrażenie robi dostojna Świątynia Herkulesa, którą pozostawili po sobie tutaj Rzymianie. Dzisiaj nie zostało z niej zbyt wiele, bo ledwie kilka kolumn, ale można sobie wyobrazić ogrom tej świątyni. Zobaczymy również, położony w samym centrum miasta, Meczet Króla Abdullaha, majestatyczną budowlę z niebieską kopułą, mogącą pomieścić kilka tysiące wiernych. Następny przystanek to Jerash – miasto założone najprawdopodobniej przez Aleksandra Wielkiego w IV wieku p.n.e. Po latach rzymskiego panowania, miasto zostało zdobyte przez Arabów, a jego koniec przyniosło w VII wieku potężne trzęsienie ziemi, w wyniku którego całe Jerash przykryły piaski pustyni i wreszcie piaski czasu. Przez całą jego długość prowadzi pokryta brukiem główna ulica, z ciągnącym się wzdłuż niej łańcuchem majestatycznych kolumn i zabudowań. Na terenie stanowiska archeologicznego zachowały się także ruiny kościołów chrześcijańskich. Są one dużo młodsze od rzymskich ruin. Powrót na nocleg do Ammanu.

Zaraz po śniadaniu ruszamy w kierunku Madaby, chrześcijańskiego miasta w Jordanii, gdzie obok meczetów stoją kościoły i cerkwie. W jednym z nich – w cerkwi św. Jerzego, znajduje się słynna mapa Bliskiego Wschodu stworzona w czasach bizantyjskich z mozaiki i uważana za najstarszą zachowaną mapę Ziemi Świętej. To na jej podstawie bibliści i archeolodzy odnaleźli wiele zaginionych miejsc biblijnych.

Potem wjedziemy na górę Nebo, ze szczytu której Bóg ukazał Mojżeszowi Ziemię Obiecaną, czyli całą dolinę Jordanu, od Morza Martwego do Jerozolimy. Góra Nebo jest ważnym punktem na mapie Ziemi Świętej i pełni istotną rolę w judaizmie, chrześcijaństwie i islamie. Już w czwartym stuleciu po Chrystusie wznoszono tu kościoły i klasztory, a ich dobrze zachowane pozostałości możemy do dziś oglądać. Na fundamentach antycznej budowli wzniesiono nową świątynię. Wielką jej atrakcję stanowi oryginalna posadzka w formie mozaiki, a zachowane na niej inskrypcje utrwaliły w pamięci imiona rzemieślników, którzy ją kładli oraz czas jej powstania.

Wieczorem dla chętnych spacer do skarbca przy blasku świec. Droga prowadzić będzie przez żwirowo- piaskową pustynię. Noc spędzimy w okolicy Wadi Musa, miasta żyjącego i rozrastającego się dzięki turystom zmierzającym do Petry.

Ten dzień to Petra. I tylko Petra. Wpisana w 1985 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a w 2007 r. ogłoszona jednym z nowych 7 cudów świata – Petra – zasługuje na cały dzień naszej uwagi.

Zwiedzimy ruiny stolicy Nabatejczyków, której rozkwit miał miejsce w czasach antycznych, od III w. p.n.e. do I w. n.e. Petra, której nazwa pochodzi od greckiego słowa skała, położona jest w skalnej dolinie, do której prowadzi wąska droga wśród skał – wąwóz Al-Siq.O tym, jak trudno było odnaleźć drogę do Petry świadczy fakt, że ten, który ją odkrył dla współczesnego świata, latami przekonywał do siebie miejscowych, by wskazali mu drogę do „Różowego Miasta”. Sami Nabatejczycy zwali Petrę – Rqm (Rakmu), co oznacza „wielobarwna”. Spacer dnem kanionu Siq, który prowadzi do pięknie zachowanego miasta Nabatejczyków, to początek festiwalu kolorów, a punktem kulminacyjnym jest sama Petra słynąca z licznych budowli wykutych w skałach. Różowe czy czerwone? A może bardziej pomarańczowe? Można oglądać „Różowe Miasto” na zdjęciach, na filmach, można słuchać opowieści, ale nic nie zastąpi osobistego spotkania z Petrą. Zwiedzimy zabytki wykute w skale, będzie też czas na samodzielne odkrywanie skalnego miasta. To będzie też wyjątkowy czas dla fanów filmu „Indiana Jones i ostatnia krucjata”, bo to właśnie w Petrze nakręcono scenę wejścia do świątyni, w której znajdował się Święty Graal.

Przejazd do Małej Petry. Zbudowana w I wieku, stanowiła przedmieścia właściwej Petry. Arabska nazwa Małej Petry – Siq al- Barid – oznacza zimny kanion, a my doświadczymy prawdziwości tej nazwy, kryjąc się przed upałem w cieniu wysokich i zimnych skał wąwozu. Zaczniemy od spaceru piaszczystym dnem kanionu. Potem wizyta w największej budowli Małej Petry – świątyni, której wejście zdobią wysokie kolumny.

Kolejny punkt tego dnia, to przejazd do Wadi Rum, pustyni przez wielu uważanej za najpiękniejszą na świecie. Czeka tam na nas wyjątkowa atrakcja, ekscytująca przejażdżka jeepem po czerwonych piaskach pustyni. Okolica Wadi Rum jest jednym z najpopularniejszych wśród zagranicznych turystów regionów turystycznych w Jordanii, a wyjątkowym zainteresowaniem cieszą się dwie atrakcje – wspinaczka skałkowa po dość trudnych ścianach oraz biwakowanie, zwyczajem Beduinów, „pod gwiazdami”.Napływ dużej liczby turystów w ten przez długi czas odosobniony rejon, przyczynia się do wzrostu majętności miejscowych Beduinów, więc nie jest tu niczym dziwnym widok Beduina z telefonem komórkowym, czy prowadzącego ekskluzywną limuzynę. W 2011 roku obszar chroniony Wadi Rum został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Dzień zakończy zachód słońca na pustyni, a noc spędzimy w beduińskich namiotach.

Po śniadaniu udajemy się nad Morze Czerwone do jedynego portu morskiego Jordanii – Akaby, położonego nad zatoką noszącą tą samą nazwę. Czeka na nas turkusowa woda, złocisty piasek i góry schodzące wprost do morza. Ten słoneczny i urokliwie położony region Jordanii zachęca do wakacji o każdej porze roku. Bogata fauna i flora oraz przejrzysta woda sprawiają, że turyści z całego świata przyjeżdżają tu podziwiać podwodny świat Morza Czerwonego. W wielu miejscach, rafy koralowe kryją się tuż pod powierzchnią, co będziemy mogli zaobserwować z pokładu statku ze szklanym dnem. Zatoka Akaba to również miejsce, które zachwyca egzotycznym krajobrazem oraz wspaniałymi zabytkami starożytnego świata. Czas na relaks na plaży.

Po śniadaniu udamy się nad Jordan, rzekę o ogromnym znaczeniu dla okolicznych mieszkańców nie tylko ze względu na jej powiązanie ze Starym Testamentem, ale przede wszystkim w związku z jej wpływem na codzienne życie tamtejszej ludności. My odwiedzimy Miejsce Chrztu, którego pełna nazwa, to Miejsce Chrztu Jezusa Chrystusa i jest to – zgodnie z wierzeniami – miejsce, w którym Jan Chrzciciel ochrzcił Jezusa. W wyniku zmiany biegu meandrującej rzeki, znajduje się ono właśnie na terenie obecnej Jordanii, w niewielkiej odległości od koryta rzeki Jordan. W tym dniu będziemy też mieli okazję zaznać uroków Morza Martwego. Przez ponad 300 dni w roku świeci tutaj słońce, a gruba warstwa ozonowa chroni przed poparzeniem słonecznym. Przejazd na jedną z plaż, możliwość kąpieli w najniższym punkcie na świecie. Wody i błoto z Morza Martwego słyną ze swych leczniczych właściwości. Wbrew nazwie, Morze Martwe nie jest morzem, a bezodpływowym zbiornikiem położonym w tektonicznym rowie Jordanu, którego lustro wody znajduje się ponad 400 metrów poniżej poziomu morza. Wykorzystamy zatem wszystkie dobrodziejstwa, które oferuje Morze Martwe, a zdjęcia, które zrobimy na miejscu, pozwolą na zachowanie tego dnia w pamięci na długie lata. Przejazd do Amman. Nocleg.

Po śniadaniu czas na ostatnie zdjęcia, zakup pamiątek i zaplanowanie kolejnych podróży. Transfer na lotnisko, odprawa paszportowo-bagażowa i wylot z Jordanii.

Przylot na lotnisko O’Hare w Chicago. Pożegnanie z grupą.