- Opis wycieczki
- Plan podróży
- Cena zawiera
- Galeria
CAPE TOWN – WODOSPADY WIKTORII – ZAMBIA – ZIMBABWE – ELEPHANT CAFE – BOTSWANA – RZEKA CHOBE – CHOBE SAFARI LODGE – PARK NARODOWY CHOBE – GÓRA STOŁOWA – DZIELNICA BO KAAP – OGRÓD BOTANICZNY KRISTENBOSCH – V&A WATERFRONT – PRZYLĄDEK DOBREJ NADZIEI – CHAPPIES – CAMPS BAY KWATTU VILLAGE
Plan podróży
CHICAGO - CAPE TOWN
Spotkanie grupy z przewodnikiem/pilotem przy stanowisku odpraw na terminalu lotniska O’Hare na 2-3 h przed wylotem. Odprawa paszportowo – bagażowa. Wylot z Chicago i przelot do Cape Town.
CAPE TOWN
Przylot do Cape Town. Transfer do hotelu. Spotkanie informacyjne, które wprowadzi nas w afrykańskie klimaty (trochę o historii, kulturze, przyrodzie) oraz przygotuje do atrakcji, jakie wypełnią nadchodzące dni. W miarę możliwości obiad i zachód słońca w słynnej dzielnicy See Point w Cape Town.
VICTORIA FALLS - DAVID LIVINGSTONE LODGE AND SPA
Po śniadaniu wykwaterowanie z hotelu i transfer na lotnisko, z którego czeka nas przelot do Victoria Falls, Zimbabwe. Jeszcze przed wylądowaniem, przy sprzyjającej pogodzie, będzie szansa dostrzec mgłę/parę wodną unoszącą się nad ziemią. To Wodospady Wiktorii – cud natury, który stanowi naturalną granicę na rzece Zambezi pomiędzy Zambią a Zimbabwe. Wodospady rozciągają się na niebagatelnej długości 1,7 km i są nierówno podzielone pomiędzy tymi dwoma krajami. Udamy się na spacer wzdłuż krawędzi wodospadów, zatrzymując się przy licznych punktach widokowych.
Po południu, przekraczając granicę z Zambią, dojedziemy do David Livingstone Lodge and Spa. W tym niesamowitym miejscu po raz pierwszy poczujemy magię Afryki dzięki hotelowi polożonemu nad samym brzegiem rzeki Zambezi. Słońce zachodzi na całym świecie, ale nigdzie nie zachodzi tak niesamowicie jak w Afryce.
VICTORIA FALLS- ELEPHANT CAFE
Jest takie powiedzenie, że „co warto zobaczyć raz, warto i dwa razy”. Dzisiaj zatem przyglądniemy się ponownie Wodospadom Wiktorii. Będzie to o tyle inne doświadczenie, że zobaczymy je od strony Zambii. Będziemy mieć dzięki temu możliwość porównania i ocenienia, od strony którego kraju prezentują się bardziej okazale. Czeka nas ponadto jedyne w swoim rodzaju doświadczenie – lunch ze słoniami. Jak to możliwe? Elephant Cafe, bo tutaj się znajdziemy, to elegancka, zbudowana w pobliżu sanktuarium słoni restauracja, oferująca gościom możliwość interakcji z łagodnym słoniem afrykańskim przy jednoczesnym delektowaniu się wyjątkowymi i „dzikimi” smakami afrykańskiej kuchni. Późnym popołudniem uczta dla oczu i duszy – rejs o zachodzie słońca po rzece Zambezi.
BOTSWANA - CHOBE NATIONAL PARK
Kolejny dzień to kolejne atrakcje i kolejny przed nami kraj, który zachwyca bogactwem dzikiej przyrody. Botswana, bo o nim mowa, to średniej wielkości państwo, którego teryturium leży po obu stronach Zwrotnika Koziorożca. Botswana przywiązuje dużą wagę do ochrony przyrody, fauna jest tutaj bardzo liczna i bogata w gatunki, a parki narodowe i rezerwaty zajmują ok. 17 % powierzchni kraju (porównywalnie jest to 1/3 powierzchni Polski).
Po przekroczeniu granicy z Botswaną relaks w słynnym Chobe Safari Lodge, malowniczo położonym nad samym brzegiem rzeki Chobe, w pobliżu Parku Narodowego Chobe. W parku, podczas wieczornego safari będziemy mieć niesamowitą okazję przyjrzeć się bogactwu fauny z bliska. Park Narodowy Chobe to najstarszy park narodowy Botswany. Kolczaste zarośla, gęste krzewy, rozległe bagna i sawanny poprzecinane siatką rzek są idealną kryjówką dla setek zwierząt, dla których park jest domem. Przejazd na nocleg.
REJS PO RZECE CHOBE
Dzikiej, tak rzadko spotykanej przyrody nigdy dość, dlatego po śniadaniu udamy się na całodzienne safari. Będziemy mieć możliwość podglądania zwierząt w ich naturalnym środowisku zarówno podczas jazdy odkrytymi samochodami, jak i podczas rejsu po rzece Chobe. Liczymy na bliskie spotkania ze słoniami, których stada należą do najliczniejszych w Afryce, gazelami, antylopami, bawołami i hipopotamami. Przy odrobinie szczęścia swoją obecnością zachwyci nas lampart lub lew. Przejazd do hotelu na krótki lunch i odpoczynek.
Po południu udamy się w rejs po rzece Chobe, by tym razem od strony rzeki przyjrzeć sie z bliska dzikim zwierzętom, szukającym ochłody przed lejącym się z nieba żarem. Z pokładu łodzi wypatrywać będziemy wylegujących się na brzegu krokodyli, buszujących w zaroślach hipopotamów i licznych stad słoni. Przejazd na nocleg.
CAPE TOWN
Wykwaterowanie z hotelu i transfer na lotnisko w Victoria Falls i przelot do Cape Town. Zaczynamy od zwiedzania samego miasta. Cape Town (Kapsztad) jest największą atrakcją Republiki Południowej Afryki i jednym z najpiękniejszych miast na świecie. Wystarczy powiedzieć, że Cape Town leży w cieniu majestatycznych gór: Góry Stołowej – która jest symbolem miasta, a jej wizerunek widnieje na fladze miasta- jak również Góry Lwia Głowa (chętni będą mogli wejść na jej szczyt), która przypomina nieco egipskiego Sfinksa.
Założone w połowie XVII wieku przez Holenderską Kompanię Wschodnioindyjską portowe miasto jest dumne ze swoich plaż i jest to w pełni uzasadniona duma, bo ich zróżnicowanie oraz uroda nie pozostawią nikogo obojętnym. Często odbywają się tutaj wystawy artystyczne i koncerty na wolnym powietrzu.
Poszukamy więc tego, co w Kapsztadzie najlepsze. Zaczniemy od odwiedzin bajecznie kolorowej dzielnicy Bo Kaap. Słynie ona z kolorowych, niczym z bajki, domów i brukowanych uliczek, a zamieszkuje ją wielokulturowa społeczność, której większość, bo blisko 60% stanowią Muzułmanie. Odwiedzimy też najstarszy do dziś stojący budynek w mieście – czyli Castle of Good Hope. To tam znajdował się Fort i więzienie. Następnie przejdziemy się po Company Gardens, które w XVII w. zaopatrywały załogi kupieckich statków i zrobimy zakupy pamiątek bezpośrednio od ich producentów przy Green Market Square.
Po południu udamy się z wizytą do Ogrodu Botanicznego Kristenbosch. Założony w 1913 roku Kristenbosch uznawany jest za jeden z największych ogrodów botanicznych na świecie i jest pierwszym, który powstał w celu ochrony unikatowej roślinności kraju. Ogród należy do kompleksu Cape Floristic Region, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i chlubi się uprawą 7 tysięcy gatunków roślin, w tym wielu rzadkich i zagrożonych wyginięciem.
V and A WATERFRONT
Po emocjach i wrażeniach, jakich dostarczył nam wczorajszy dzień, plan na dziś, to wizyta na V&A Waterfront. Posiadłości w tej okolicy ma wielu celebrytów, m.in.: Elton John, David Beckham i Madonna. Nazwa nabrzeża – Victoria & Alfred Waterfront – nawiązuje do królowej Wiktorii i jej syna – księcia Alberta, który w 1860 r. odwiedził port na Przylądku Dobrej Nadziei i zainicjował budowę kompleksu.
Przy nabrzeżu znajduje się najstarsza przystań portowa obsługująca zarówno małe jachty jak i duże statki, a na całym terenie są 22 zabytki, w tym Muzeum Baterii Chavonnes, które pochodzi z 1725 roku, jest najstarszym zabytkiem portu, a do 1861 roku miejsce to służyło do obrony miasta i zatoki. Cały kompleks ma powierzchnię aż 123 hektarów, co odpowiada powierzchni 180 boisk do gry w rugby.
V&A Waterfront co roku odwiedza ponad 23 miliony turystów. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, od publicznych dzieł sztuki do drogich sklepów z biżuterią, modą i wystrojem domu, których autorami są czołowi afrykańscy projektanci. I tu nie będzie niespodzianki – przewidujemy czas wolny na zakupy – grzech nie skorzystać.
Po południu na chętnych czeka niezwykła gratka. Przelot helikopterem, z którego można podziwiać jedyną w swoim rodzaju panoramę nie tylko miasta, ale i gór – Stołowej i Lwiej Głowy.
Zachód słońca obejrzymy z pokładu repliki łajby pirackiej. Czas rejsu po zatoce będzie nam umilać grająca muzyka, a wy będziecie mogli dodatkowo pokosztować lokalnych drinków.
PRZYLĄDEK DOBREJ NADZIEI
Kierunek na dziś, to Przylądek Dobrej Nadziei, który stanowi skalisty cypel na samym końcu Półwyspu Przylądkowego.
Skąd wzięła się nazwa przylądka? Strudzonym marynarzom widok tego miejsca dawał otuchę i nadzieję, że są na dobrej drodze oraz zapewniał chwilę wytchnienia w porcie. Nie oznacza to, że sama bliskość przylądka mogła uśpić czujność żeglarzy. Na drodze do odpoczynku i wytchnienia w porcie, stały szybko zmieniająca się pogoda oraz skaliste wybrzeże, a na dnie oceanu do dziś leżą kilkusetletnie wraki statków.
Podróż na Przylądek stanowi przeżycie samo w sobie, które zapamięta się na zawsze ze względu na widoki i towarzyszące im emocje. Będziemy podążali najpiękniejszą trasą widokową na świecie „Chappies”. Spektakularna „Chappies” to 9 kilometrów drogi ze 114 zakrętami i wyjątkowymi panoramicznymi widokami na linię brzegową Atlantyku oraz góry Półwyspu Przylądkowego.
Zatrzymamy się na popularnej plaży Boulders Beach, która słynie z liczącej ponad 2 tysiące sztuk kolonii pingwinów (Tak, pingwiny żyją w Afryce!) „The Chappies” doprowadzi nas do Hout Bay – miejsca znanego z pięknych plaż, malowniczego wybrzeża, przyrodniczych atrakcji i luźnej, rozrywkowej atmosfery. Dzień zakończymy na Muizenberg Beach, jednej z najsłynniejszych surferskich plaż na świecie.
CAPE TOWN - STELLENBOSCH
Okolice Cape Town nazywane są spichlerzem RPA. Wyjątkowy mikroklimat otoczonych górami terenów oraz żyzna gleba sprzyjają uprawie winorośli i produkcji win. Dlatego właśnie tutaj produkuje się najlepsze ich gatunki. Republika Południowej Afryki posiada nawet swój własny szczep o nazwie Pinotage – to południowoafrykańska odmiana czerwonych winogron, krzyżówka odmiany cinsault (zwanej w RPA hermitage) oraz pinot noir.
Wybierzemy się w okolice Stellenbosch – regionu, na terenie którego ponad 150 winnic otwiera swoje drzwi dla zwiedzających. To jeden z najważniejszych i najstarszych „winnych” regionów Południowej Afryki i to właśnie tu w 1961 roku pojawiło się pierwsze butelkowane wino Pinotage.
Zagłębimy się w świat wina i poddamy nasze kubki smakowe próbie. O Pinotage znawcy mówią, że w zapachu dominują aromaty śliwki, czereśni, malin i czekolady, wyczuć można też nuty przypraw korzennych i kawy. Spróbujemy i się przekonamy, a chętni będą mogli też kupić zapas do domu.
Zachód słońca przywitamy w Camps Bay. Zatoka i miasteczko o tej samej nazwie przyciągają tysiące turystów plażami znanymi z drobnego, białego piasku. Przy plaży biegnie promenada, nad którą górują ekskluzywne restauracje kuszące widokami i daniami z owoców morza.
GÓRA STOŁOWA
Tego dnia wjedziemy kolejką linową na szczyt Góry Stołowej (Table Mountain), która góruje nad Cape Town (Kapsztadem) i jest widoczna z każdego miejsca w obrębie miasta. To bodaj najczęściej fotografowana atrakcja w kraju, chociaż ma do zaoferowania znacznie więcej niż tylko dobre kadry i piękne widoki, ale o tym przekonamy się osobiście.
Zobaczymy górę, która znalazła się na opublikowanej w pierwszej dekadzie XXI wieku liście nowych cudów świata. Na Górze Stołowej występuje ponad 2000 gatunków roślin, a wiele z nich to roślinność endemiczna, rosnąca naturalnie tylko na tym terenie.
Po południu pojedziemy do Kwattu Village. Jest tam muzeum “San People” oraz replika ich wioski. Dowiemy się tam szczegółów o trudnym życiu tej zbieracko-myśliwskiej społeczności, której przedstawiciele żyją w podobny sposób do dzisiaj. W muzeum zjemy obiad przyrządzony z lokalnych produktów, a nawet będzie okazja skosztować mięsa antylopy, które upieczecie osobiście nad ogniskiem i będziecie mogli je umoczyć w pysznym tradycyjnym sosie.
CAPE TOWN - CHICAGO
Rano rozpoczniemy pożegnanie z Afryką – takie nasze prywatne pożegnanie. Ostanie zdjęcia , pamiątki, rozmowy. Przejazd na lotnisko i wyjazd.
CHICAGO
Przylot do Chicago. Pożegnanie z grupą na lotnisku O’Hare. Ostatnia wymiana zdjęć i numerów telefonów, by wspólnie spotkać się po raz kolejny na kolejnych wyprawach z Rek Travel.
Trasa wybranej wycieczki
Firma nie ponosi odpowiedzialności za stracone mienie klienta w wyniku włamania, kradzieży, zgubienia itp. nie ponosimy również odpowiedzialności za straty klienta w motelach. Firma Rek Travel zastrzega sobie prawo do zmiany programu, dyktowanych okolicznościami niezależnymi od niej. Klient zobowiązany jest do przestrzegania regulaminu wycieczki. Uczestnicy wycieczki ubezpieczeni są zgodnie z wymogami amerykańskiego Departamentu Transportu na łączną kwotę $5000.000 (polisa do wglądu na życzenie klienta). Za dodatkową opłatą uczestnicy mogą ubezpieczyć się na wypadek leczenia szpitalnego i ambulatoryjnego schorzeń nabytych w trakcie wycieczki oraz nieszczęśliwych wypadków w obiektach zwiedzanych (wszelkie informacje w biurze).