Rajska Polinezja: Bora Bora – Tahiti – Moorea

Spotkanie grupy z przewodnikiem/pilotem przy stanowisku odpraw na terminalu lotniska O’Hare w Chicago. Odprawa paszportowo – bagażowa. Wylot z Chicago i przelot na Tahiti. To tutaj znajduje się główne lotnisko Polinezji, tutaj dociera każdy podróżnik w drodze na wyspy Bora Bora i Moorea i to tutaj rozpocznie się nasza niezapomniana przygoda z rajską Polinezją Francuską. Wyspa Tahiti to prawdziwy przedsionek do raju.

Sto pięćdziesiąt wysp i wysepek należących do Polinezji Francuskiej rozsianych jest na wodach Oceanu Spokojnego. Dzisiaj zaprzyjaźnimy się z Tahiti – pierwszą wyspą, od której zaczyna się zwykle przygoda każdego podróżnika marzącego o rajskiej Polinezji. Ta piękna wulkaniczna wyspa otoczona rafami koralowymi jest największą wśród wysp Polinezji Francuskiej i jest zamieszkana przez rdzennych mieszkańców, Polinezyjczyków, w ok. 70 %. Większa częśc wyspy porośnięta jest gęstą roślinnością, a wśród górskich szczytów i zielonej dżungli ukryte są jaskinie i malownicze wodospady. Dzisiaj oddamy się w ręce lokalnego przewodnika i pod jego opieką wybierzemy się na całodzienną wycieczkę objazdową po wyspie, z lunchem w formie bufetu. W końcu kto, jak nie miejscowy przewodnik, zna lepiej główne atrakcje i ukryte perełki wyspy? Poznamy lokalną, egzotyczną roślinność, zobaczymy malownicze, kaskadowe wodospady i czarną plażę Point Venus. To bodaj najpopularniejsza plaża z czarnym piaskiem na Tahiti, która swój nietypowy kolor zawdzięcza aktywności wulkanu, natomiast nazwę Kapitanowi Cookowi, który właśnie tam był świadkiem zjawiska astronomicznego przypominającego zaćmienie, podczas którego planeta Venus znalazła się pomiędzy Ziemią i Słońcem.

Czas na zasłużony relaks i odpoczynek. Jeśli szukaliście go pod palmami, pływając w szafirowych wodach opływających piękne plaże lub popijając drinka z parasolką w basenie, jesteście w dobrym miejscu. Gwarantowana, słoneczna pogoda i  temperatury oscylujące w okolicach 30 stopni C gwarantują piękną, godną pozazdroszczenia opaleniznę. Naturalne piękno i różnorodność wysp Pacyfiku, ukryte dzikie plaże oraz szerokie możliwości spędzania czasu aktywnie są wysoko cenione przez turystów, spragnionych relaksu i kontaktu z dziewiczą przyrodą, a malownicze trasy prowadzące górskimi zboczami zachęcają do wędrówek wśród tropikalnych lasów z widokiem na lazurowe wody Pacyfiku.

Opuszczamy wyspę Tahiti by poznać kolejny rajski zakątek – wyspę Moorea. Krótki, bo zaledwie 10-minutowy, lot przeniesie nas do świata pełnego egzotyki. Nazwa wyspy nawiązuje do legendy o żółtej jaszczurce, ale tę historię poznamy już na miejscu. Położona na północny-zachód wyspa Moorea, podobnie jak Tahiti, ma pochodzenie wulkaniczne. Czym się zatem wyróżnia? Na uwagę w szczególności zasługują akwamarynowe laguny, góry porośnięte gęstymi lasami deszczowymi i koralowe rafy kuszące miłośników nurkowania. Całości obrazu dopełniają niezwykle serdeczni i gościnni mieszkańcy wyspy. Na wycieczkę dookoła wyspy wybierzemy się promem opływającym tę piątą co do wielkości wyspę Polinezji. Urokliwości tego miejsca dodają liczne zatoki (m.in. Zatoka Cooka) zamieszkiwane przez kolorowe rybki i niewielkie rekiny, którym będziemy się mogli bezpiecznie przyglądać z pokładu statku. W opinii wielu podróżników wyspa Moorea jest bardziej interesująca niż Bora Bora, którą poznamy w dniu następnym. Na korzyść której z wysp wypadnie porównanie i jakie będą Wasze odczucia? Sprawdzimy na miejscu.

Zmieniamy miejsce ale nie klimat. Rankiem przetransferujemy się na lotnisko, skąd udamy się na Bora Bora. Już same widoki turkusowej laguny z okna samolotu powalają na kolana. Bora Bora to koralowy atol otaczający powulkaniczny stożek. Nazywany często „Perłą Pacyfiku” lub „Ogrodem Edenu”, w wielu rankingach króluje jako „ósmy cud natury” i wszystkie te określenia trafnie oddają jej piękno. Ta przepiękna wyspa utrzymuje się wyłącznie z turystyki a odwiedzającym oferuje idealne warunki do odpoczynku, zarówno biernego jak i czynnego. Na miejscu organizowane są wycieczki i liczne atrakcje, których jest, jak mówi popularne powiedzenie „do wyboru, do koloru”. Z szerokiej oferty można wybrać nurkowanie, piesze wycieczki górskie i w głąb tropikalnej dżungli, karmienie rekinów i płaszczek i wszelkiego rodzaju sporty wodne. Dla bardziej leniwych proponujemy relaks na gorących piaskach, pływanie w turkusowych wodach i korzystanie z promieni słonecznych, inni, bardziej ciekawscy, mogą się wybrać na połowy czarnych pereł, których centrum hodowli znajduje się właśnie na Bora Bora.  Niespotykaną nigdzie indziej atrakcją są starodawne świątynie o nazwie „marae”, w których znajdują się rzeźbione w kamieniu żółwie. Wieczorem czas wolny na odpoczynek i spacer po plaży o zachodzie słońca.

Wyspa Bora Bora to najbardziej popularna wyspa archipelagu Polinezji Francuskiej. Fascynuje nie tylko nurków, poławiaczy pereł czy zwyczajnych podróżników. Swoją renomę przynajmniej po części zawdzięcza też artystom, którzy wśród turkusowych lagun szukali odpoczynku ale i weny. Dzisiaj sprawdzimy i spróbujemy zrozumieć na ile tropikalne warunki wyspy sprzyjały ich twórczej pracy. Wybierzemy się na wycieczkę objazdową po wyspie jeepami 4 x 4, posłuchamy opowieści miejscowych i skosztujemy lokalnych owoców ragonu, mango, kokosu, ananasów i marakuji podczas wizyty w przepięknym ogrodzie botanicznym. Dzięki tropikalnej pogodzie większość z nich dostępna jest przez cały rok. Nie tajemnicą też jest, że Polinezja Francuska słynie z dobrej kuchni. Będziemy mieć okazję skosztować świeżych owoców morza i specjałów w rodzaju langusty w wanilii, ryby po tahitańsku (podawanej na surowo w soku z limonki i mleku kokosowym) czy hima’a (czyli pieczonego mięsa, uprzednio zawiniętego w liście i zakopanego w ziemi).

Panujący  na wyspie tropikalny klimat sprzyja soczystej zieleni i kolorowym kwiatom, m. in. popularnej tam gardenii, plumerii i hibiskusa. Dowiemy się jak i kiedy nosić kwiatowe naszyjniki wykonane z prawdziwych i świeżych kwiatów (Lei), korony kwiatowe Hei i kwiaty we włosach (za uchem) nazywane Tiare.

Czas na bliższą interakcję z wodą i podwodnym światem Polinezji. Całodzienna wycieczka zapewni niesamowite wrażenia, które zostaną z nami na długo, jeśli nie na zawsze. Popłyniemy w rejs dookoła wyspy, z lunchem składającym się z lokalnych przysmaków. Podczas rejsu będziemy mieć niezapomnianą przyjemność zanurkowania w niezwykle przejrzystych wodach o widoczności sięgającej 50 m oraz możliwość zobaczenia z bliska rekinów, mant, delfinów,  płaszczek  i wielokolorowych ryb tropikalnych, nie wspominając o wielobarwnych rafach koralowych. Te ostatnie to prawdziwy raj dla nurków. Nawet ci, którzy widzieli już wiele, z pewnością będą oczarowani, bowiem koralowe ogrody na Bora Bora, należą do najpiękniejszych na świecie. Płytkie, przybrzeżne wody o niezwykłej przejrzystości zapewniają idealne warunki do nurkowania lub rozpoczęcia przygody z tym pięknym sportem/hobby dlatego też niezależnie od tego, czy jest się początkującym czy zaawansowanym nurkiem, instensywne i niezapomniane wrażenia są gwarantowane.

Ten dzień poświęcimy na relaks, by w pełni i „do bólu” nacieszyć się pocztówkowymi widokami Bora Bora. Dla wielu to podróż marzeń, która na zawsze pozostanie marzeniem. My, mając to szczęście przebywania w raju na ziemi, cieszymy się i wykorzystujemy nasz pobyt na wyspie „na maxa”. W zależności od preferencji będziemy mieć możliwość plażowania, pływania i odpoczynku w cudownych okolicznościach przyrody. Hotele, mimo, że nie obiecują wyglądem zbyt wiele, zaskakują skrywając wewnątrz wszystkie zdobycze luksusu i wygody. Luksusowe są też restauracje, ale luksus  to nie wszystko, co znajdziemy na Bora Bora. Szukający większych wrażeń i adrenaliny będą mogli spróbować swoich sił w scuba diving, parasailing i różnych sportach wodnych, o których ofertę Polinezyjczycy bardzo zadbali. Wiele firm prowadzonych jest przez całe rodziny a przewodnicy lokalnych wycieczek znają wyspę jak własną kieszeń. Popularnością cieszą się wycieczki do malowniczego wodospadu ukrytego w dolinie Faa Taua, na szczyt nieczynnego już wulkanu i do tuneli lawowych. Na koniec dnia obowiązkowy punkt programu czyli bajeczny zachód słońca.

Dzisiaj przyjrzymy się bliżej samym mieszkańcom wyspy, ich kulturze, tradycjom i zwyczajom. Sam wygląd Polinezyjczyków może stanowić atrakcję dla przyjezdnych, bowiem ciała wielu z nich pokryte są wymyślnymi, kolorowymi, wręcz kultowymi tatuażami, które dla ich właścicieli mają charakter religijny lub nawet mistyczny. Sztuka tatuaży znana jest większości mieszkańców a same tatuaże traktowane są jak ozdobna biżuteria. Taka forma ozdabiania ciała wynika z tradycji, a ta z kolei rodzi się z legendy, którą – jak poprzednią, poznamy na miejscu. Roztańczeni, rozśpiewani i przede wszystkim uśmiechnięci Polinezyjczycy sprawiają wrażenie, jakby życie w ich świecie było prawdziwą bajką, a taniec pełni ogromną rolę i jest częścią wielu ceremoni i okazji.

Nie samym odpoczynkiem i pięknymi widokami żyje człowiek. Czas na zakupy pamiątek : ) Pamiątki z podróży to wcale nie prosta sprawa ale na szczęście na Bora Bora nie będziemy mieć z tym problemu, gdyż wielu mieszkańców świadomych faktu, że żyją z turystyki zainwestowało w tę gałąź biznesu. Mieszkańcy Bora Bora to prawdziwi artyści dlatego wielu turystów jako pamiątkę przywozi przepiękną biżuterię z muszli lub czarnych pereł, malowane różnymi technikami obrazy, oryginalne rzeźby, ręcznie malowane chusty czy pięknie oprawione zdjęcia. Wyroby są autentyczne i jedyne w swoim rodzaju.

Wszystko co dobre, szybko się kończy, i kończy się też nasz pobyt w rajskiej Polinezji. Ostatni ostatni spacer po plaży i ostatnia kąpiel w szafirowych wodach Pacyfiku, po których zostaną zdjęcia i niezatarte wspomnienia. Po wymeldowaniu z hotelu udajemy się na lotnisko, z którego czeka nas przelot na Tahiti, a po odprawie paszportowo-bagażowej wylot do Chicago.

Przylot na lotnisko O’Hare w Chicago. Pożegnanie z grupą i przewodnikiem.

Wycieczka do Polinezji Francuskiej w innym terminie? Rajska Polinezja: Bora Bora – Tahiti – Moorea 11-13-2022- 11-23-2022