Festiwal tulipanów w Iowa czyli Holandia w pigułce

Naszą wycieczkę rozpoczniemy zbiórką przed biurem Rek Travel (5825 W Irving Park Rd., Chicago, IL 60634) we wczesnych godzinach porannych. Kierując się na zachód przekroczymy rzekę Mississippi, na której przebiega granica między stanami i wjedziemy do stanu Iowa.

Naszym celem jest założone przez imgrantów z Holandii miasteczko Pella w stanie Iowa, które jest prawdziwą namiastką Holandii na Środkowym Zachodzie (Midwest). W pierwszy weekend maja Pella przeżywa prawdziwe oblężenie z racji corocznego Tulip Time Festival – święta holenderskiego dziedzictwa Pelli. Festiwal odbywa się przez trzy dni. Podczas Festiwalu w 2010 roku ustanowiono rekord świata w ilości osób tańczących w drewnianych butach – ponad 2600 osób tańczyło przez ponad sześć minut, aby ustanowić nowy standard!

W miasteczku spędzimy cały dzień aż do późnego wieczora. Przez plac, Molengracht Plaza, wije się kanał, przy którym znajdują się sklepy, restauracje i pełnowymiarowy, działający most zwodzony. Pospacerujemy po ogrodzie z tulipanami i przeniesiemy się w czasie w historycznym muzeum. Zwiedzimy też autentyczny, holenderski wiatrak, będący jednym z najwyższych działających wiatraków w Ameryce Północnej.

Po południu udamy się do pobliskiego Frisian Farms Cheese House, gdzie poznamy tajniki produkcji holenderskiego sera, która jest zarówno sztuką jak i nauką. Zapoznamy się z procesem produkcji i spróbujemy różnych serów wytwarzanych przy użyciu oryginalnych technik praktykowanych w Holandii przez setki lat.

Wieczorem obejrzymy paradę, przed którą odbywa się holenderska tradycja sprzątania ulic. To będzie długi dzień ale nieczęsto jest okazja podziwiania parady w nocnej, podświetlanej światłami, scenerii.

Po śniadaniu skierujemy się w drogę powrotną do Chicago, jednak w trakcie przejazdu czeka nas kilka postójów i atrakcji. Na początek zatrzymamy się w Amana, kolonii siedmiu wiosek zbudowanych przez niemieckich pietystów w XIX wieku. Założone jako wspólnota w 1855 roku siedem wiosek kolonii Amana w stanie Iowa tworzy społeczność, której rzemiosło, architektura i instytucje odzwierciedlają – i do pewnego stopnia utrwalają – niemieckie dziedzictwo wcześniejszych mieszkańców.

Następnie udamy się w kierunku rzeki Mississippi, na której brzegu, jeszcze po stronie Iowa, znajduje się park z punktem widokowym na rzekę oraz tamę i śluzy. Krótki przejazd przez most i będąc już na terenie Illinois znajdziemy się przy kolejnym wiatraku, równie autentycznym, jak ten, który zwiedzaliśmy w dniu poprzednim. Wiatrak jest malowniczo położony na samym brzegu rzeki, wzdłuż którego biegnie spacerowa ścieżka.

W Fulton odwiedzimy też niewielki ale uroczy kanion, w którym „przysiadły” miniaturowe budynki stylizowane na Środkowy Zachód, m.in. szkoła, saloon, bank czy kościół.

Późnym popołudniem przejazd do Chicago. Planowany powrót w godzinach wieczornych.